Wczoraj zapomniałam napisać o jednej zabawnej historii jaka mi się przydarzyła.
Otóż szlam sobie na Lisa i na wysokości mostu zanim zaczęłam robić zdjęcia spotkało mnie takie wydarzenie.
Szłam sobie z plecaczkiem, na nosie miałam okulary słoneczne, co pewnie było nie bez znaczenia. Włosy jak to często ja splecione w warkocz, który już ma swoją grupę fanów. I nagle usłyszałam męski głos:
– Ciao piccola.
Rozejrzałam się. W promieniu 10 metrów żadnej innej osoby płci żeńskiej. Ewidentnie do mnie szczerzył się facet na oko w wieku mojego abrahamowego syna. Nie powiem z lekka mnie zatkało. Mimo, że o metryce nie pamiętam jednak zdaję sobie sprawę z wieku i taka zaczepka do 72 latki to co najmniej dziwna jak nie budująca. 😀
Zgodnie ze zwyczajem, który do perfekcji opanowałam w Italii udałam, że nie słyszę. Jeszcze tylko zerknęłam czy facet nie jest przypadkiem niewidomy. Ale nie. To poszłam dalej i resztę już znacie.
Żebym przypadkiem nie uwierzyła w cud nad Tronto, to wieczorem odezwały mi się moje plecy i za poradą pani doktór z pogotowia wzięłam tachipirynę. I pomogło.
I dlatego dziś kiedy jechaliśmy kolo szpitala zarejestrowałam się na ten rezonans magnetyczny.
31 maja ale aż w Civitanova. Spory kawałek od Ascoli. W Ascoli najbliższy termin w grudniu. !!! Tak, że zrobimy sobie wycieczkę popołudniową, bo rezonans mam o 16.30.
A, że dzień bez fotek dniem straconym, to popatrzcie sobie na mur do posesji
obok której przejeżdżaliśmy w poszukiwaniu rozmarynu, bez którego nie istnieje kuchnia włoska. Irysy o przepięknej barwie w towarzystwie agawy.
Mamy wprawdzie rozmaryn w doniczce, ale jeszcze za mały na codzienne podbieranie.
Tak, że wracając do przygody to też Italia, w której kobieta nie ma wieku i długo nie staje się przezroczysta. 😀
Luciu, w każdym kraju kobieta w pewnym wieku robi się przezroczysta. Brawo dla Ciebie, Ty wyglądasz bardzo młodo, a włosy są dodatkowym atutem. Ucałowania 🙂
PolubieniePolubienie
Mimo wszystko poza podziekowaniem to jednak przyznasz zaskoczenie. Calusy
PolubieniePolubienie
Höhö ! No widać w żadnym wieku nie można czuć się bezpiecznie 🙂 🙂 . Ja mam 50 i lekki VAT i też gapią się ciągle , ku mojemu zdziwieniu . Ale ..i tu masz przewagę raczej nie w wieku Chrystusowym !! Też mam długie włosy 😉 – może to to jest . Fajnie , jak się ma z czego albo do kogo uśmiechać to jest dobrze .
PolubieniePolubienie
Azalia w Italii w żadnym wieku. Jak widać. A co do włosów zawsze pilecam dłuższe. Uśmiech wskazany też zawsze. Buziaki
PolubieniePolubienie
Cześć Piękna !!!
Chciałam się tylko przywitać :*
PolubieniePolubienie
Cześć rownie Piękna. Calusy na powitanie.😉❤
PolubieniePolubienie
Nie, no taka sytuacja zawsze humor poprawia! Irysy piękne.
PolubieniePolubienie
Rzeczywiscie jest powód do usmiechu. Irysy piękne. :*
PolubieniePolubienie
Jak by na to nie spojrzeć , jak się usłyszy będąc w pewnym wieku coś takiego , to samoocena wzrosnąć musi. W Twoim przypadku gość nie przesadził , wyglądasz młodo przecież .
PolubieniePolubienie
Hania albo tak zmalałam że znikam. 🙂 i staję się bezwiekowa. Ale mozna się podbudować . calusy
PolubieniePolubienie
Bardzo miła przygoda, a zdarzenie jako komplement całkowicie zasłużony:)
PolubieniePolubienie
Dziękuję. Przygoda godna zapamiętania. :*
PolubieniePolubienie