Nie lubię kląć

I szczerze mówiąc nie nauczono mnie. A tymczasem od wczoraj cisną mi się na usta same nieparlamentarne wyrazy. W kontekście narodu włoskiego.

O ile w świetle walki z koronowirusem byłam bardzo na ” tak „, to to co się wyprawia przyprawia o co najmniej dreszcz zgrozy.

Jeżeli ktoś uwielbia Włochów ( nie Italię jako kraj) niech raczej tego nie czyta.

Ja zawsze mówię i teraz to się niestety potwierdza, że Włosi dzielą się w większości na dwie grupy.  Geniuszy i jak to z geniuszami bywa są oni w mniejszości i tych mówiąc oględnie ” inteligentnych inaczej”, żeby nie napisać matołów.

Normalnych ludzi, co to nie są geniuszami ani matołami spotkałam niewielu.

To co się zaczęło wyprawiać po zamknięciu Lombardii urąga wszystkiemu. Ucieczki z czerwonych stref.

Jedna para nawiała sobie na narty i kiedy źle się poczuła poszli na pogotowie. Wynik… pozytywni.

Ucieczka przepełnionymi pociągami na południe Włoch. Pewnie, co im ma być lepiej.

Tytuły w gazetach dzisiejszych świadczą same za siebie.

” Rząd płacze, tylu dyletantów nic nie rozumie.”

” Drzwi zamknięte, otwarte usta. Wszyscy przeciw wszystkiemu ( wszystkim). „

Omijanie zarządzeń, nie stosowanie się do nich. No bo jak to . Nie mogę? Prawdziwa włoska natura wypełzła spod fałszywej pokrywki. Pod ta pokrywką egoiści, to bardzo łagodne określenie.

Tymczasem w Chinach spada ilość zachorowań, bo jak wiadomo Chińczycy naród zdyscyplinowany.

A mnie rano powaliła wiadomość, że przyjaciel naszego przyjaciela okazał się pozytywnym. Żle się poczuł i dzwonił pod podawany ciągle numer. Ma siedzieć na razie w domu. Nasz przyjaciel jadł z nim wczoraj obiad.  A my z naszym przyjacielem jedliśmy obiad w czwartek.

Z tym pozytywnym ostatnio kontaktu nie miałam, ale z innymi jego przyjaciółmi tak. Bo oni ciągle na placu siedzą i siła rzeczy człowiek z nimi rozmawia.

Jedno, co mnie pociesza, że i V. i jego przyjaciel do abstynentów nie należą i zdecydowanie są zdezynfekowani od środka.

Ja dziś popołudniu wyjdę i kupię polską wódkę. Dla siebie.

A teraz dla poprawy nastroju idę szukać ebooka ” Genialna przyjaciółka” skoro tak wszyscy mnie namawiają.

UWAGA

Dodaję jeszcze fotkę, którą zrobiła dzisiaj rano moja przyjaciółka w sklepie.89782897_1889534941180425_4730615934891327488_n Nawet do takiej drobnostki, żeby stanąć za czerwoną linią nikt się nie zastosował.

 

 

32 myśli na temat “Nie lubię kląć

  1. Luciu a może ty nigdzie nie wychodź : ) bo znowu spotkasz przyjaciela waszego przyjaciela który jest przyjacielem kogoś innego i ten ktoś jest pozytywny. …Swoją drogą już kiedyś pisałaś że naród włoski jest nie subordywany.. i coś w tym jest. Życzę zdrowia i dużo spokoju 🙂

    Polubione przez 1 osoba

  2. Droga Luciu, biegnij po tę polską wódeczkę, żeby Cię złe nie dopadło. Coprawda czytam ,że Chińczycy spyrytus kupują do dezynfekcji, ale nie polecam tego specyfiku do wlewów. Chyba,że w herbatce po góralsku. A ponieważ weekend miałam mocno zajęty, to dzisiaj przeczytałam hurtem Twoje nowe wpisy. I nasunęłó mi się takie pytanie do Luci Modnej, jak gatunkowo wyglądają te cudeńka. Bo jak patrzę na większość ciuchów u mnie, to jak to moja babcia mówiła, nawet na ścierę do podłogi się nie nadaje. A tak na marginesie , oczarowała mnie ta różowa kurteczka. Trzymaj się cieplutko i nie daj się zarazkowi. Papatki.

    Polubione przez 1 osoba

  3. Luciu, dostałam wiadomość, że kurier nie zastał nikogo – È ora possibile ritirare il pacco presso l’UPS Access Point indicato. –
    TABACCHI T 2.0
    85 DINO ANGELINI V

    Polubione przez 1 osoba

    1. Kochana mam tę wiadomość I wybieram się odebrać. Co prawda dziwne bo byłam w domu. Na moment wyszłam. Może wtedy. Napiszę jak odbiorcę. Całuję

      Polubienie

    2. Kochana melduję, że kurka już na grzędzie w mojej szafie czeka na Wielkanoc. A reszta … brak słów. Jajo wielkanocne cudowne a pierniki… moja miłość. Jeszcze raz serdecznie dziękuje. Masz złote ręce. Całusy.
      Jutro się pochwalę na forum.

      Polubienie

      1. Te pierniczki to tak na osłodę naszego włoskiego życia ;);) – a tak naprawdę to pamiętam z Twoich wpisów jak czekałaś przed Świętami na piernikową przesyłkę:) smacznego ! 🙂

        Polubione przez 1 osoba

  4. Wracając do włoskiej sagi to dla porządku podaję tytuły dalszych części „”Genialnej przyjaciółki”, w kolejności:
    Historie nowego nazwiska
    Historia ucieczki
    Historia zaginionej dziewczynki.

    Pozdrawiam serdecznie !

    Polubione przez 1 osoba

  5. Jak będzie w Polsce to się zaraz okaże . Póki co 16 chorych ale minister od zdrowia powiedział , że liczby będą zaraz mocno rosły. Od 15.00 kontrolujemy granice powietrzne , wodne i lądowe póki co dla busów i autokarów . Zapowiedział dalsze ograniczenia . Zaraz i u nas zaczną ludzie się przemieszczać , w obawie , że utkną tam gdzie być nie chcą . Myślę , że Polacy raczej są rozsądni – choć dziś jedna babka w Wałbrzychu po badaniach w kierunku zarazy wyskoczyła sobie na stację benzynową po wódkę – widać uznała,że nie zawadzi się zdezynfekować po swojemu .

    Polubienie

  6. Że szpitala , i nic i nikt nie był jej w stanie zatrzymać . Doprowadzili ją z powrotem policjanci uganiający się za nią po całym mieście .

    Polubione przez 1 osoba

  7. Właśnie przed chwila wróciłam z pogrzebu. Wycałowałam się z wieloma osobami, którzy przyjechali z całej Polski. Teraz siedzę już w domu, umyta, z kielichem wódeczki i mam nadzieję, że będę odkażona od środka. Całusy , pozdrawiam.

    Polubione przez 1 osoba

    1. No cóż trochę nierozważnie. Ja też kupiłam dzisiaj Wódkę Wyborową. Na wszelki wypadek. Będę co wieczór odkażać nasze organizmy. Calusy wirtualne.

      Polubienie

  8. Luciu, cóż mogę powiedzieć, prócz tego, byś o siebie dbała. Polacy wcale nie są zdyscyplinowani, przynajmniej w większości i glupi jak,buty. Do mojego pobliskiego szpitala zgłosili się wczoraj ludzie na SOR z podejrzeniem wirusa, tyle ze to nie szpital zakaźny. A wszędzie piszą i mówią, by iść do zakaźnego. Teraz już nikogo tam na SOR nie przyjmą, bo cały oddział dezynfekują. Ilu ucierpi, bo nie będą przyjęci? A co do Italii, to pamietam mój pobyt tam przed wielu laty, gdy przewodniczka Włoszka opowiadała coś o ruchu drogowym i stwierdziła beztrosko, ze nikt i tak żadnych przepisów nie przestrzega.

    Polubione przez 1 osoba

  9. To chyba wszędzie tak jest , że ludzie sobie lekceważą . U nas też jakaś kobieta z pozytywnym wynikiem nawiała ze szpitala w Wałbrzychu . A wirus coraz bliżej nas , bo już w Poznaniu. Bardziej przerażają mnie przerwy w dostawach towaru niż z zagranicy bo co z kontraktami z których trzeba się wywiązać niż wirus jako taki.

    Polubione przez 1 osoba

  10. Jak u nas słucham „madrych” i mądrzących się to wcale nie jest lepiej niż z Włochami. Poszłam po zakupy i papieru toaletowego nie było normalnego, jakiś byle jaki na rolki sprzedawany. Wdrożono kontrole sanitarne na granicy z Niemcami i Czechami, jest 17 chorych , 467 podejrzanych o zarażenie, 1014 objętych kwarantanną – podałam dane z tv, z paska informacyjnego, lecącego w tej chwili.
    Lucia, można się strachu najeść. Tym bardziej, że na początku mówili, ze to nie jest groźniejsze od grypy…
    Dezynfekuj się od środka, od zewnątrz i jak i gdzie się da. Niech Cię (nas) omija ta franca !!!

    Polubione przez 1 osoba

  11. Chinczycy zostali spacyfikowani przez policje, wojsko itd, inaczej zachowywali by sie jak Wlosi… bo przeciez problem ich nie dotyczy, bo przeciez ja jestem zdrowy/a- tak by mowili.
    W Chinach nie byloby takiej tragedii I tragedii na swiecie, gdyby rzad zadzialal natychmiastowo zamiast ukrywac , ale to juz historia oceni…

    Polubione przez 1 osoba

Dodaj komentarz