Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

I to dosłownie. Na nic mi się nie przydają różne rady i porady psychologiczne dotyczące czasu w izolacji. Książki i tak czytam nałogowo a więc nie trzeba mnie namawiać na nadrobienie lektury. Mam swoje ulubione książki i możliwość korzystania z nowości za pośrednictwem najlepszego wynalazku wszech czasów Kindle.

A ponieważ wiem z doświadczenia, że nic tak nie poprawia humoru jak wiadomość, że inni mają gorzej, to zamieściłam taki oto wpis na fb. Screenshot_2

I niestety nie za bardzo poprawiłam sobie nastrój, bo po licznych komentarzach wyszło nam na remis z Gosią z Sycylii. Ja 65 m2 i 2 osoby. Gosia 35 m2 3 osoby ale ja za to z V. Ona ponadto ma maleńki balkonik a ja nie. I strasznych sąsiadów.  Tak, że może remis ze wskazaniem na Gosię.

Inni mają lepiej. Jak nie chata na wsi czy dom z ogrodem, to ogródek lub duży taras.

Czyli nie ma porównania do naszej sytuacji.

Wczoraj wyszłam na chwilę i co… wywaliłam się jak długa na kamiennej uliczce z kocimi łbami.  Rozbiłam kolano, przetarłam dżinsy ale poza lekkim naciągnięciem ścięgna nic mi się nie stało. Musiałam zapomnieć jak się chodzi po starówce i źle stąpnąć.

Albo mi się w głowie zakręciło od nadmiaru powietrza.

Zaczęłam czytać thriller  ” Idealne dziecko”. Rzeczywiście strachem wieje, ale udało mi się odłożyć dalsze czytanie na dzisiaj i zgasić światło.

Czyli w domu straszy dziecko a za oknem koronowirus.

Równowaga miedzy fikcją a rzeczywistością zachowana.

Skoro sporo osób zagląda na mój blog po porcję uśmiechu, to naturalnie jestem z kolejnymi memami.

Oto część samolotowa.

A teraz pozostała mieszanka.

Ja z moim czarnym poczuciem humoru wybrałam ten:93540313_680663222750461_3116529953328332800_n

A to znów bulwersująca wiadomość. Inna Polska… straszna.Screenshot_1

A ten tekst wklejam chociaż tego pana nie lubię. Screenshot_9A Dodatkowo my Polacy na emigracji często nie z własnego wyboru a ” bo los tak chciał, albo nie było innego wyjścia”, co nie znaczy, że nimi przestaliśmy być i się nimi czuć zostaliśmy pozbawieni prawa glosowania. I tym sposobem problem z naszymi przekonaniami upadł. Chociaż jak wiadomo ” kij ma dwa końce”, a Polacy w USA to spora grupa wielbicieli opcji sprawującej władzę.

https://www.rp.pl/Wybory-prezydenckie-2020/303309892-Polonia-nie-wybierze-prezydenta-jesli-wybory-beda-10-maja.html?fbclid=IwAR3oL5HbRFtu1jmLVFkghEyDW-CRnd–SbDGYI7IiVS6YTplCL1rpvswTfA

A dla wspominających jak ja stary Kraków zdjęcie. I ja często chodziłam tamtymi schodami. 87375806_2596143970650332_6707920600528060416_n

Do zobaczenia jutro w kolejnym dniu podobnym do wszystkich dni a jednak o dziwo można coś o nich napisać. 😀

14 myśli na temat “Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

  1. Właśnie przeczytałam, że znów trzęsienie 4,7. Wiem ,ze Genua jest od Was dość spory kawałek , ale… jesteście bezpieczni ? Martwię się .

    Polubienie

    1. Ja nie odczułam. W Genui też bez strat.
      16/04/2020 13:16:44 7.8 km 3.5 5 km E Cerignale (PC) Mappa
      16/04/2020 12:53:25 8.2 km 2.6 2 km SE Corte Brugnatella (PC) Mappa
      16/04/2020 12:29:36 9.4 km 2 1 km SE Corte Brugnatella (PC) Mappa
      16/04/2020 11:42:51 3.4 km 4.2 6 km SE Cerignale (PC) Mappa
      16/04/2020 10:04:38 9.8 km 6 North of Honduras [Sea: Honduras] Mappa
      16/04/2020 00:07:14 6.8 km 2.1 5 km NW Chiusdino (SI) Mappa
      15/04/2020 22:02:54 3.7 km 3.5 6 km W Ferriere (PC) Mappa
      15/04/2020 18:38:51 14.4 km 3.1 3 km SE Nusco (AV)
      Skopiowałam ze strony.
      No cóż to Italia. Dziekuje, że się o mnie martwisz. Całusy

      Polubienie

      1. No to dobrze. Listów Giertycha jest sporo i w tym prześmiewczym tonie. Też go za bardzo nie lubię. Wkurzył mnie tym ,że wywlókł organizacje narodowców z lamusa , ale za te ironiczne listy muszę mu dać plusa. Komisja wyborcza wygrywa.
        p.s. jeśli chodzi o licytację to niestety przegrywam ; 75m na dwie osoby, co prawda bez balkonu ale dużo i podwórko przybiurowe do dyspozycji . Mąż wporzo .Nie ma się czym chwalić .

        Polubienie

  2. Luciu, kurcze i jeszcze kolano… Dobrze, że się nic gorszego nie stało. Uważaj na siebie. Znam kilka osób które zaczynają mieć stracha przed wychodzeniem. Będzie to kolejny problem jak już wróci normalność. Bo całkowicie bezpiecznie to jeszcze długo nie będzie. A jakoś będzie trzeba zacząć sie poruszać, chodzić do pracy, do sklepów , załatwiać różne zaległe już teraz sprawy… Czeka nas nie łatwy czas.

    Polubione przez 1 osoba

    1. Aniu to chyba z tego uważania się wywaliłam. Drobne stłuczenie. Już dziś lepiej. Ja myślę, ze długo będziemy się bać zanim uwierzymy, ze jest bezpiecznie. całusy

      Polubienie

  3. Mam stracha przed pójściem do sklepu… Komisja wyborcza straszna ale jakby… rzeczywista… Pieski najcudniejsze oczywiście z kotusiem. A Kraków – jak miło popatrzeć. Trzymaj się Lucia, buziaki 🙂

    Polubione przez 1 osoba

  4. ja mam zdecydowanie lepiej niż większość.
    Mieszkanie 84m2, z balkonem na ogród przyblokowy, mam też psa, oraz nie mam zakazu opuszczania domu 😀
    I kto by pomyślał, że choć raz ja mam najlepiej… 😀

    Tego od listów nie znoszę.
    Kilka lat temu jak wszedł w koalicję to w jedną trąbkę duł, a teraz nagle wielki krytyk rządu. Toż to, co oni teraz robią to pokłosie tamtej kadencji. Nie znoszę polityków …Nawet Biedronia nie znoszę … ale takich Romusiów nie cierpię podwójnie. Tfu!

    Polubione przez 1 osoba

    1. Jak napisałam za tym panem tez nie przepadam od momentu kiedy sie zabrał za edukację. Ale pióro w tym momencie ma niezłe i dlatego nie wgłębiam się co pod tym piórem się kryje. Czytam.
      A co do tego, ze masz lepiej? Wygląda, że tak. Przynajmniej mieszkaniowo. Mimo wszystko nie zamieniłabym w tym momencie Italii na Szwecję. Uściski

      Polubienie

  5. Jestem szczęściarą, bo mam wyjście z pokoju na taras i potem do ogrodu. Dzięki takiej sytuacji nie czuję lęków przed wyjściem z domu i bardzo współczuję tym, którzy mieszkają w blokach i małych mieszkaniach.
    Schody krakowskie w okolicy dworca….też po nich nie raz biegałam.
    Uważaj na siebie „upadła kobieto” 🙂 , jak kolano ? Camokam !

    Polubione przez 1 osoba

    1. Madzia toć wiem jak masz dobrze. 😀 Kolana dobrze i noga już też. Ja jak kot zawsze padam na cztery łapy. 😀 A krakowskie schody … wspomnienia młodości i to też przywołuje uśmiech. Całuję

      Polubienie

Dodaj komentarz