31 marca 2022 r.- czwartek Italia

I tym razem jestem pewna, że to jest czwartek.

Cóż jak to mówią Włosi ” non sempre domenica”. Tym razem podróż trwała 22 godziny. Wyjechałam o pierwszej w nocy, a w Ascoli byłam prawie o 23- ciej. Od początku było wiadomo, że tak szybko nie będę w Ascoli jak poprzednim razem w Chorzowie, bo jedna z pań jechała w Alpy do Austrii do pracy. A więc zmiana trasy. Czy wiecie, że opiekunka w Austrii całodobowa zarabia 2.000 euro. Ta kwota podniosła ciśnienie paniom pracującym w Italii, gdzie u nas 1000 euro jest już bardzo dobrą pensją. Drugim odbiciem z trasy były obrzeża Camerino, gdzie wysiadała kolejna pani. Dopiero potem my dwie do Ascoli. Dodatkową atrakcją była awaria samochodu. Gdzieś na wysokości Rawenny wjechaliśmy do miejscowości i nasz kierowca powiedział:

-Dziewczyny znające język proszone o pomoc w znalezieniu warsztatu samochodowego, bo mamy awarię. Na szczęście stanęliśmy w centrum pod fryzjerem. Jak wiadomo u fryzjera są wszystkie wiadomości. I tu właśnie jest, to co lubię u Włochów. Natychmiastowa pomoc. Po chwili wiedzieliśmy, że 200 metrów od fryzjera jest warsztat i mechanik ma na imię Sandro. A jedna z pań klientek zaraz do niego zadzwoniła. Przyjechał i po dwukrotnym powrocie mechanika do warsztatu, po części byliśmy naprawieni. Ponadto skasował kierowcę na jedyne 20 euro. Kazał kontrolować za 20 kilometrów. Wszystko więc skończyło się dobrze i ta właśnie empatia Włochów jest silnym plusem.

V. co prawda czekał z kolacją, ale zadzwoniłam, że ma zjeść sam, bo ja raz, że będę późno, a dwa nie jestem głodna.

Kolejny raz zadzwoniłam już z Ascoli, żeby odebrał mnie z bagażami.

Miłe mnie zaskoczył. Efekt niepicia widać gołym okiem. Zeszczuplał i odmłodniał na twarzy. Dużo chodzi. Dziś już ze mną zrobił solidny spacer. Pewnie efekt szczuplenia przełoży się i na mnie. Za dużo jeszcze w Polsce nie przytyłam, ale i nie schudłam z pewnością.😃

Widać też po kurtce V., że zapina suwak bez problemu.

W domu zastałam kawalerski bałagan. W końcu wracałam dość szybko, to po co się przemęczać. I tak idą święta więc powoli chatę ogarnę.

Przepraszam, że zabrałam cieplo. Italia wczoraj przywitała mnie deszczem momentami dość silnym. Dziś od rana słonecznie dość często i 19 stopni. Jednak popołudniu ma padać. Deszcz bardzo potrzebny, W domu temperatura znośna. Wielkiego szoku nie przeżyłam. Natomiast maseczki obowiązują poza ulicą i wczoraj kiedy chcieliśmy się napić kawy sprawdzano nam paszporty covidowe.

A dzis w stałych punktach blogu.

Kącik LM.

Poradnik PPD

W kuchni włoskiej

Na stronie pomocy dla Ukrainy

Muzyczna staroć:

Dziś drzwi do Palmiarni w Gliwicach.

https://luciadruga.blogspot.com/2022/03/palmiarnia-w-gliwicach.html

Do jutra,

30 marca 2022 r.- środa

Już od kilku minut jesteśmy w Italii. Tym razem podróż będzie dłuższa. Prawdopodobnie dopiero wieczorem będziemy w Ascoli. Jedziemy przez Alpy, bo tutaj w Austrii wysiadała jedna pani do pracy. Druga pracuje w okolicach Camerino i stąd kolejny odskok od naszego celu.

Dawno nie jechałam przez Alpy. 0czywiscie widoki jak to w górach i to wysokich. Jeszcze śnieg.

Wczoraj pożegnałam dzieci i na zakończenie pobytu zwiedziłam dodatkowo Palmiarnię w Gliwicach. Oto macham do Was z podróży z fotką polską.

Jutro pokażę naszą gliwicką Palmiarnię.

Do jutra więc.Bedzie o powrocie.

29 marca 2022 r.- wtorek. Polska

Jeszcze dzisiejszy dzień będzie dniem w kraju, a nawet zapowiada się ciekawie. Ponieważ wyjazd zaplanowany jest na pierwszą w nocy, czyli praktycznie środę, popołudniu spotkam się ze wszystkimi dziećmi i chyba pojedziemy do Palmiarni w Gliwicach. Tak to wymyślił mój syn. W Gliwicach pracuje moja córka więc przy okazji przywieziemy ją potem do domu. Muszę jeszcze wyjść i kupić pieczywo i wodę na drogę. Walizka czeka na zamknięcie. Komputer jeszcze otworzony, ale po wrzuceniu blogów też zostanie zamknięty w torbie. Do spakowania pozostają drobiazgi. Smutno mi trochę, ale jako osoba przyzwyczajona do podróży już kiełkuje mi myśl o kolejnym przyjeździe, tym razem z V.

Ciekawa jestem covidowych ustaleń w Italii. Polska jak wiadomo odmaskowała się.

Jeżeli będę w formie i oczywiście włoski Internet wskoczy na miejsce pomacham Wam z drogi.

Czas jest nie do przekupienia. Ani nie przyspieszy, ani nie zwolni.

Czytam i czwarta część serii ” Zdążyć przed zmrokiem” jest naprawdę ciekawa.

To na dzisiaj wszystko. Dziękuję, że towarzyszyliście mi w kraju i za wszystkie kciuki, które przełożyły się na udany pobyt.

Widzimy się z Italii. Z Ascoli Piceno, które też jest moim ulubionym miastem. Zobaczymy jaka tam zapanowała wiosna.

Zapraszam do Kącika LM, która jest ciekawa, co zmieniło się na ascolańskich wystawach.

W Poradniku PPD… odplamianie

W kuchni włoskiej na zielono

Ogłoszeń o pomocy nie znalazłam.

Dlatego zapraszam do starego radia, bo wtedy tak słuchało się tych melodii.

Dzisiejsza ‚ wejściówka” do DODATKU INTERNETOWEGO.

https://luciadruga.blogspot.com/2022/03/dodatek-internetowy-29032022-r.html

Do zobaczenia.

28 marca 2022 r. – poniedziałek polski

Wczorajszą niedzielę z pewnością nawinę na moją ” rolkę wspomnień”. Można powiedzieć, że cały wczorajszy dzień był wspaniały. Od pogody, co widać na zdjęciach, po spotkanie z przemiłą osobą aż po pełne usatysfakcjonowanie kubków smakowych.

Umówiłyśmy się w Katowicach w Parku Kościuszki, w którym nie byłam wieki na małe co nie co jedzeniowe. Z tego małego ” co nie co” zrobiło się oczywiście obżarstwo. Park Kościuszki jest słynny z Wieży Spadochronowej, której we wrześniu 1939 roku bronili polscy harcerze. Ponieważ miałam trochę czasu podeszłam naturalnie do niej i mamy ją na fotkach .

W parku wiosennie a jak było ciepło widać po tym panu biegnącym rozebranym przez alejki.

Kiedyś przed laty była tu restauracja ” Zielone Oczko”. Teraz zamieniła się w „Patio Park” słynące z doskonałej kuchni.

A co zachwyciło moje kubki smakowe? Oczywiście barszcz z kołdunami, sałatka z grillowaną wołowiną a na deser Pavlova, która uwielbiam. Po tych porcjach konieczny był spacer. Zrobiłyśmy dwa. Po Parku Kościuszki ze starą wciąż czekającą na odnowienie muszlą koncertową i sercem parku z pomnikiem poświęconym Kościuszce.

Posiedziałyśmy trochę na ławce, pogadałyśmy, a potem pojechałyśmy do Parku Róż, którego M. nie znała. To ten z wczorajszych fotek. Tam też spacer. Wróciłam do domu naładowana bardzo pozytywnie.

A jednak M. dała mi do myślenia podczas babskich zwierzeń. Delikatnie powiedziala, że za mało piszę o dobrych cechach V. I rzeczywiście. Zawsze tylko wylewam żale, kiedy nam się nie układa. A przecież ten wyjazd i pobyt bez kłopotów, to jego zasługa. Za jego kasę. Od dentysty, po zakupy i inne. I codzienne dwa telefony, żebym się nie martwiła, bo przecież najzdrowszym nie jest, a mieszka sam. I tu zaraz na samym początku przekonałam się, że przyjaźń nie zawsze ma takie samo oblicze. Dotyczy to mojej przyjaciółki we Włoszech. Zrobiła mi wielka przykrość swoim zachowaniem i już wiem, że nigdy nie będzie tak jak było. Najwyżej poprawnie. A poza tym nienawidzę jak w rozmowie ze mną padają słowa: ” czy cię k…a popier… liło”.

Osoba, która ma ambicje do dobrego wychowania. Od jakiegoś czasu widocznie towarzystwo innych pań jej nie posłużyło. Nabrała podobnych manier.

Może jestem stara i przewrażliwiona, ale to skutecznie mnie odrzuciło od relacji koleżeńskich.

Wracam więc do V., bo to on jest moją Italią. To on trzyma mnie w tym kraju. Bez względu na wzgląd jesteśmy skazani na siebie ” Na dobre i na złe”.

Właśnie przed chwila zadzwonił mój przewoźnik, że będzie jutro późnym wieczorem po mnie. Jeszcze jeden pełny dzień i jutrzejszy już pod hasłem ” wyjazd”.

Czas pakować walizkę i ogarnąć logistykę.

Dziś fryzjer i czytanie. Jakieś drobne pranie, bo w domu w panującej temperaturze wszystko do jutra będzie suche.

A teraz jak zawsze:

Kącik LM

Kuchnia włoska

Poradnik PPD

Pomoc dla Ukrainy

I trochę nostalgicznej muzyki

Do jutra.

Naturalnie dla chętnych ” wejsciówka” do:

DODATKU INTERNETOWEGO

https://luciadruga.blogspot.com/2022/03/dodatek-internetowy-28032022-r.html

I pamiętajmy!!!

27 marca 2022 r.- niedziela w Polsce

Jest pięknie. I pogodowo i ogólnie pobytowo. Chyba nikt mi nie zarzuci, że nie przywiozłam wiosennej pogody z Italii. Aż prosi się o spacery, co niniejszym po załatwieniu wszystkich spraw urzędowych czynię. Wczoraj zaliczyłam z moją córką duży spacer do naszego Parku Róż, który stał się urokliwą oaza zieleni w samym centrum miasta. Album osobisty naturalnie w Dodatku. Tu tylko pokażę ptasi bufet, gdzie można sobie nasypać karmę dla ptaków, żeby nie truć ich pieczywem. I nasz staw a nawet dwa w samym parku i jeszcze inne ciekawostki na fotkach w Dodatku.

A potem już sobie czytałam i dzięki temu czytam czwarta część ” Zdążyć przed zmrokiem”. Udało mi się wczesnym rankiem zobaczyć poprzednie odcinki ” Stulecia Winnych” więc chyba to wina Internetu. Jak korek, to nie wszystko można pobrać lub otworzyć. Tak, że dziś zobaczę kolejny odcinek na bieżąco w telewizji.

A dzisiejszy dzień był przesympatycznym spotkaniem, ale fotki z katowickiego Parku Kościuszki jutro i osobiste sprawozdanie. Idę jeszcze jutro do fryzjera. Podetnę grzywkę, żeby mieć to z głowy w Italii. I jeszcze kilka drobiazgów. Plus telefon z potwierdzeniem powrotu do przewoźnika. A we wtorek nocą kierunek Ascoli.

Tak miało być więc nie będę się nad sobą roztkliwiać.

A teraz to, co zawsze.

W Kąciku LM szaleństwo męskich butów.

A dla nas torebka

Ludowe przysłowie mówi:

W kuchni włoskiej dzisiaj:

Na stronie pomocy natomiast takie informacje.

Zenobiusz DoruchPomoc dla Ukrainy🇺🇦 Допомога Україні: mieszkanie oraz inna pomoc obywatel

Przyjmiemy do siebie jeszcze jedną matkę z dzieckiem do 5,6,7 lat. Żona jest Ukrainką, która w Polsce mieszka już 24 lata. Mamy dom na wsi. Do miasteczka jest niespełna 3 kilometry. Tam jest przedszkole i szkoła. Dzieci zawozi i przywozi autobus szkolny. Dziś autem jest wszędzie blisko! (do kina, teatru). Do momentu znalezienia pracy w swoim zawodzie praca u nas w domu, biurze lub ogrodzie. Do dyspozycji pokój, kuchnia, łazienka. Mieszkanie i utrzymanie za darmo , tak długo jak będzie wymagać sytuacja .

Proszę dzwonić ( po polsku. ukraińsku, rosyjsku, niemiecku ) Tel: 507156 048

Miejscowość : 63-520 Grabów nad Prosną / 30 km od Kalisza

Czekamy na Was !

Izabela KaczmarskaPomoc dla Ukrainy🇺🇦 Допомога Україні: mieszkanie oraz inna pomoc obywatel

Jestem z Łodzi, szyjemy firany i zasłony dla hoteli .Jeśli są osoby z Ukrainy , które potrafią szyć proszę o kontakt 601234256

I dalej Janusz Gniatkowski. Mała dygresja. Uwielbiam tę piosenkę. Nawet słowa do mnie wróciły. Przetańczyłam do niej wiele chwil. Miłych chwil. Banan mam na twarzy. 😀

I oczywiście bezproblemowe przejście do

DODATKU INTERNETOWEGO

https://luciadruga.blogspot.com/2022/03/dodatek-internetowy-270320220r.html

Do jutra.

26 marca 2022 r. – sobota w Polsce

No cóż wszystko co dobre szybko się kończy. Ostatnia sobota w kraju podczas tego pobytu. Niestety tak musi być. Dzisiaj dzień, w którym nic nie muszę. Żadnych umówionych spotkań. Drobne wyjście do miasta, bo V. zażyczył sobie papierosów. Najpierw nie chciał, teraz chce. Przywiozę naturalnie.

Wczoraj urocza kolacja ze wszystkimi dziećmi czyli synem, synową i córka w bardzo dobrej knajpce ” Pod Bocianem”. Moje wegetariańskie dzieci jadły jakieś tam sałatki, synowa krewetki też w sałatce i zupę cebulową, a ja znalazłam najbardziej polskie danie czyli żeberka w miodzie i zasmażaną kapustę. I ziemniaczki. Porcja była taka wielka, zresztą wszystkie, że wstałam najedzona po dziurki w nosie.

A dzisiaj rankiem udało mi się zobaczyć pierwszy odcinek „Stulecia Winnych” z ostatniego czwartego sezonu. Urządzę sobie dzień serialowy i pooglądam te odcinki, które już są wyemitowane. Trochę poczytam i nic więcej nie będę robić.

Jutro sympatyczne spotkanie w południowych godzinach. Fotki przywiozę znowu z Katowic.

Pogoda co prawda ma ulec zmianie na gorszej, ale jak na razie słońce za oknem temu przeczy.

To teraz, to co zawsze.

W Kąciku LM długie włosy i co z nimi

W Poradniku PPD pasta do zębów i jej właściwości.

W kuchni włoskiej dzisiaj: krem karczochowy

Na stronie pomocy :

Pomoc

Rafał Piotr BerskiPomoc dla Ukrainy🇺🇦 Допомога Україні: mieszkanie oraz inna pomoc obywatel

#pomoc

Komputery dla potrzebujacych !

Oferuję komputery dla najbardziej potrzebujacych dzieci z Ukrainy. Do nauki zdalnej i kontaktu ze światem. Komputery pochodzą z darów prywatnych ludzi wiec ilość jest ograniczona…

Zapraszam też do udziału w zbiórce sprzętu komputerowego, tabletów, telefonów. Nawet starszy telefon może komuś posłużyć również jako ruter wifi . Warsztat mam zorganizowany w domu, na dole zdjęcia mój pomocnik

Działam w Piotrkowie Trybunalskim, zachęcam do wysyłki bądź paczkomat. Adres do wysyłki podam w wiadomości prywatnej.

Uwaga. Padały pytania o sprzedaż sprzętu. Nie sprzedaje, akcja jest charytatywna !

Przerywnik muzyczny, czyli skąd znamy włoskie przeboje, bo to nie pierwszy który śpiewa Janusz Gniatkowski

I furtka do

DODATKU INTERNETOWEGO

https://luciadruga.blogspot.com/2022/03/dodatek-internetowy-260320220-r.html

Do jutra.

25 marca 2022 r.- piątek

Za poł godziny odzyskam uśmiech. Dzień zaczęłam wcześnie, bo już o dziewiątej miałam wizytę u technika dentystycznego. Szybko sprawnie i tak jak napisałam będę mogła się uśmiechnąć. Nawet bez maseczki, która w tym momencie stanowi niezbędny rekwizyt.

Wczoraj zakończyłam leczenie kanałowe i zrobiłam jeszcze jedną plombę. Na ten przyjazd wszystko, co było najpilniejsze. Reszta musi poczekać na kolejny.

Zatem w oczekiwaniu na uśmiech przeszłam się po centrum Chorzowa. Poroniłam fotki i zapraszam do galerii w Dodatku.

Sama zakotwiczyłam się w urokliwej kawiarni na Wolności

na herbacie i rogaliku z różą. Słodko mi niemożebnie. Ale widocznie tego potrzebowałam.

Dotarł do domu swojego mój syn i popołudniu się zobaczymy.

A ja mam zamiar z uśmiechem wrócić do domu i znów ładować akumulatory. Śpię doskonale i w ogóle jest tak jak powinno być. Odpoczywam. W Italii też chyba wszystko dobrze. V, zgłasza się rano i wieczorem. Z lekka pewnie docenia moja obecność.

Pogoda piękna i wreszcie widzę jak nadchodzi wiosna. Powolutku.

W Italii przychodzi niepostrzeżenie. Ciemnozielona barwa natury zmienia się na jasnozieloną, jedne kwiaty zastępują inne. Te wiosenne. Tutaj widać jak dookoła powstaje zielona mgiełka, powoli rozwijają się forsycje i nawet widziałam z daleka magnolie. I powietrze jest inne. Ostrzejsze, ale najważniejsze SUCHE przez, co nie jest mi zimno. Same plusy.

Przed chwila zadzwonił syn i zażartował oczywiście, że pójdziemy na …. pizzę. 😀 ja naturalnie wypadam z tej propozycji. Wszystko tylko nic włoskiego.

Mam w planie dzisiaj poczytać i dokończyć trzeci tom ” Zdążyć przed zmrokiem”. A juto jeszcze nie wiem. Wszystko w sumie co miałam w planie załatwiłam.

Zapraszam do kuchni włoskiej

W Poradniku PPD

Na stronie pomocy niewiele znalazłam

A w starych piosenkach wielki hit…

Wtedy były jak zawsze modne czerwone róże. Z tych czasów wielki do dziś szlagier włoski. 😀

Czerwone róże dla ciebie kupiłem dziś wieczorem….

I oczywiście bramka do DODATKU INTERNETOWEGO.

https://luciadruga.blogspot.com/2022/03/dodatek-internetowy-2503-2022-r.html

Do jutra.

24 marca 2022 r.

Bardzo trafne spostrzeżenie znalazłam. 😀

Dla mnie co prawda każdy dzień przybliża powrót do Italii, ale w końcu zdawałam sobie sprawę, że przyjeżdżam na krótko. Podobno wczoraj we Włoszech były problemy z Internetem a nawet z telefonami. U mnie na Śląsku było w miarę normalnie, ale słyszałam, że podobnie było w Krakowie i innych miastach.

Dzisiaj mam dzień dentystyczny, tak, że raczej będę podejrzewam ciut zmaltretowana. Około trzynastej wychodzę z domu. Do tego czasu ogarnę blogi, poczytam i ogólnie będę robić klasyczne ” nic”.

Czytam trzecią część ” Zdążyć przed zmrokiem” i ściągam ostatni odcinek ” Na dobre i na złe”. To sobie oglądnę Nie wiem czemu w Polsce nie działa mi VOD i nowych odcinków ” Winnych” nie mogę zobaczyć. Czy jest jakieś inne miejsce, gdzie mogę te odcinki już emitowane zobaczyć ? Moja wdzięczność za podpowiedź będzie niewymierna.

W niedziele zostałam zaproszona na miłe spotkanie. To też podładuje mi akumulatory przed Italią. Ciekawa jestem jak z likwidacja green passu w Italii. Była chyba mowa o 31 marca.

Czyli dziś spokojnie i do przodu.

To zapraszam na stałe punkty programu.

W kuchni włoskiej…

W Poradniku PPD jeszcze raz przeprowadzki

Na stronie pomocy dla Ukrainy

Adam PietrasPomoc dla Ukrainy🇺🇦 Допомога Україні: mieszkanie oraz inna pomoc obywatel

Z ogromną przyjemnością dam pracę oraz niezależne mieszkanie dla kobiety z Ukrainy. Może być z dziećmi.

Praca przy produkcji lodów rzemieślniczych.

Zakład produkcyjny jak i mieszkanie znajdują się w Legionowie. Od przyszłego pracownika oczekuję chęci do pracy, chęci do nauki, zaangażowania oraz czystości. Dobrze gdyby taka osoba posługiwała się językiem polskim bądź angielskim na komunikatywnym poziomie.

Ze swojej strony oferuję przejrzyste warunki pracy, adekwatne wynagrodzenie do umiejętności i niezależne mieszkanie 100metrow od zakładu produkcyjnego.

Taida EfemPomoc dla Ukrainy🇺🇦 Допомога Україні: mieszkanie oraz inna pomoc obywatel

1tg4 got5podz1.l11sor8e898  · 

Edit: dziękuję, post odnaleziony, informacja pod postem zostawiona:-).

PRACA DLA PANI ARCHITEKT ZE LWOWA!!!

Szukamy postu pani architektki z Lwowa.

Doktor Politechniki Lwowskiej.

Płynny polski.

Nie mogę odnalezc jej postu, utonął w gaszczu wiadomości…

JEST DLA NIEJ PRACA NA POLITECHNICE GDAŃSKIEJ!!! Kontakt ze mną bezpośrednio.

Anita KraszewskaPomoc dla Ukrainy🇺🇦 Допомога Україні: mieszkanie oraz inna pomoc obywatel

Proszę o kontakt do placówek, które potrzebują większego zaopatrzenia: dosłownie wszystko, co może dostarczyć sklep, od bielizny dla dzieci po łóżka itp. We współpracy z przyjaciółmi z USA postaramy się wyposażyć potrzebujące placówki. Proszę o informacje gdzie i co.

Ewelina PilatPomoc dla Ukrainy🇺🇦 Допомога Україні: mieszkanie oraz inna pomoc obywatel

Praca dla lekarza z Ukrainy wraz z mieszkaniem.
Lekarz rodzinny, pediatra

Anna SermakPomoc dla Ukrainy🇺🇦 Допомога Україні: mieszkanie oraz inna pomoc obywatel

Brytyjska 6osobowa rodzina z 2 kotami chętnie przyjmie 4 osoby z Ukrainy wraz ze zwierzętami do dwóch pokoi w swoim domu z osobną łazienką znajdujących się 20min od miejscowości High Wycombe. Oferta jest za darmo, z wyżywieniem na okres 6 miesięcy. Rodzina może zaoferować również transport z Polski do ich domu.

Oczywiście sentymentalna stara piosenka

I oczywiście drzwi do świata wirtualnego.

DODATEK INTERNETOWY

https://luciadruga.blogspot.com/2022/03/dodatek-internetowy-24032022-r.html

Do jutra.

23 marca 2022 r. – środa w Polsce

Kochani dziękuje za kciuki. Na pewno pomogły, bo wszystko poszło w miarę szybko i sprawnie. Jako osoba pozywająca udzielałam wyjaśnień na pytania sądu około godziny z kwadransem. Cofnęliśmy się do roku 1968 kiedy to zameldowałam się pod adresem pod którym mieszkam w dalszym ciągu. Przynajmniej formalnie. Udzieliłam wyczerpujących odpowiedzi, tak, że mój ex na pytanie Wysokiego Sądu czy chce mi zadać jakieś pytania i czy nie zgadza się z jakimiś moimi wyjaśnieniami powiedział; że pytań nie ma i zgadza się ze wszystkim, co powiedziałam. Sprawa się, co prawda nie zakończyła, bo jeszcze jakieś dokumenty sędzia chce dostać od ZUS i MSW i Spółdzielni, ale powiedział do eksa, że czuje się w obowiązku poinformowania go, że raczej mieszkanie w świetle wyjaśnień należy do mnie.

Bardzo dobrym posunięciem jest płacenie przeze mnie czynszu od wielu wielu lat. Mimo dużo mniejszej emerytury ponoszę większe koszty niż ex.

Termin rozprawy zostanie ustalony po otrzymaniu żądanych dokumentów. I najważniejsze. Nie muszę przyjeżdżać, mogę ustanowić córkę pełnomocnikiem i ona będzie na rozprawie. Wystarczy złożyć w sądzie odręczne pełnomocnictwo z danymi Agi.

Jestem dobrej myśli. Jedną z ważnych spraw mam odhaczoną.

Wczoraj niestety spotkałam się z moją uroszą panią doktor dentystką. Jak ją lubię, to spotkania z nią nie są najmilsze. 😀 Okazało się, że ten ułamany ząb to poza usunięciem korzenia z czym się liczyłam i ekstrakcją mam dodatkowo sąsiedni do leczenia kanałowego. A ponieważ pani doktor on ( ten ząb ) się nie podobał, to poza wynerwieniem i lekarstwem dziś dodatkowo zrobiłam rentgen.

Pojechałam do Chorzowa II. Chorzów ma zasadniczo cztery dzielnice. Chorzów Batory dawne Hajduki Wielkie, Chorzów Miasto czyli Królewską Hutę, Chorzów Stary i właśnie Chorzów II.

Od wczoraj czasami robię w Chorzowie fotki. Takie chorzowskie migawki.

To kościół świętej Jadwigi widziany z osiedla Irys w Chorzowie Mieście

A tu właśnie Chorzów II z centralnym jego punktem placem Mickiewicza

Osobisty naturalnie dzwonił zainteresowany rozprawą. Normalnie rozmawiamy rano i wieczorem. Widzę a właściwie słyszę że trzyma się dzielnie. Za tydzień o tej porze będę już na terytorium Italii. Tam też 25 stopni. W Chorzowie gorąco. Ponad 20 stopni. Dobrze, że wzięłam sportowe buty, bo w botkach chyba bym przykleiła się do asfaltu.

Dziś mam dzień odpoczynku. Szczeka mnie pobolewa. Poczytam i odpocznę. Jutro już znowu dentysta, a w piątek technik dentystyczny i przestanę nosić na dworze maseczkę. 😀

Tyle wieści ogólnie dobrych.

A teraz stałe punkty bloga.

Kącik LM

Kącik Mola Książkowego

Porady PPD

Dziś w kuchni włoskiej lubiącym owoce morza.

Pomoc dla Ukrainy

Kasia SobolewskaPomoc dla Ukrainy🇺🇦 Допомога Україні: mieszkanie oraz inna pomoc obywatel

ZAPRASZAMY DO HISZPANII, SEWILLA, BEZ OPŁAT.

Oferujemy dach nad głową, wszystko co potrzebne do życia, wsparcie psychologiczne, pomoc w znalezieniu pracy, szkoły, przedszkola, kursów językowych… Od ZARAZ do KOŃCA MAJA. Pomożemy finansowo w transporcie lotniczym z Krakowa do Sewilli.

Jesteśmy wielodzietną polską rodziną (dzieci 4, 14, 16 lat). Przygotowaliśmy wygodne miejsce dla Gości na poddaszu. Są tam 3 łóżka (jedno podwójne), łóżeczko dla małego dziecka, prywatna łazienka. Zapraszamy mamy w ciąży, z dziećmi, osoby starsze (maksymalnie 3-4 osoby). Mamy miłego psa, który lubi ludzi. Mówimy po angielsku i po hiszpańsku.

Mieszkamy pod Sewillą wśród hiszpańskiej, bardzo serdecznej społeczności. Wszyscy czekają tu na Was z pomocą!

W Sewilli jest dużo Ukraińców. Pomożemy w nawiązaniu kontaktu, załatwianiu formalności i statusu uchodźcy.

Proszę o informację na priv.

Kasia Sobolewska — w mieście: Sewilla.

Stara piosenka

Drzwi do DODATKU INTERNETOWEGO

https://luciadruga.blogspot.com/2022/03/dodatek-internetowy-23032022-r.html

I to wszystko. Do jutra.

niby zupełnie zwykły dzień

Seba bardzo chciałabym ten dzisiejszy wpis udostępnić u siebie na fb. Oczywiście za Twoją zgodą. Napisałeś tak, że wydaje mi się konieczne pokazanie reakcji nas. Zwykłych ludzi. Serdeczności.

saberblog

Dziś był zupełnie zwykły dzień, ale na swój sposób bardzo udany. Obudziłem się bardzo wcześnie rano, wyspany, wstałem z łóżka od razu. Wypiłem poranna kawę i popatrzyłem na bałagan w domu… Najpierw podlałem kwiatki, zmieniłem żarówkę w lampie, pościeliłem lóżko, poodkurzałem mieszkanie, wymieniłem deskę w WC, poskładałem pranie, wyciągnąłem naczynia ze zmywarki, wyniosłem śmieci, naprawiłem drzwi od szafy, wyszorowałem łazienkę, zrobiłem porządki na półkach, ogoliłem się i wskoczyłem do łóżka na pól godziny, bo pracę zaczynałem dopiero o 9. Ogarnąłem wszystkie sprawy w niecałe 2 godziny co przy codziennym braku energii zajęłoby mi tydzień…

Na Ukrainie trwa wojna. Wiem o tym bo nieustannie trąbią o tym w telewizji i na internetowych portalach. Byłem na weekend w Krakowie, gdzie po raz pierwszy na dworcu bezpośrednio zetknąłem się z uchodźcami, o których tyle trąbią w wiadomościach. Rzeka ludzi, same kobiety i dzieci, bardzo dobrze ubrani nie odstający praktycznie niczym od tłumu przechadzających…

View original post 486 słów więcej