Piątkowy harmonogram

I zgodnie z nim od godziny ósmej doprowadzam do finału, to co zaplanowałam. A nawet mi się ten harmonogram mocno rozciągnął. Wzięłam wózek na zakupy i poszłam po duży pojemnościowo baniaczek candeggina czyli po polsku ace czyli wybielacz. Bo stale kupuję małe butelki plastikowe. Wcześniej przetarłam szyby we wszystkich oknach i zaraz po blogu zmienię firanki i wypiorę. Harmonogram rozciągnął mi się o wreszcie zdemontowany czyli możliwość umycia, pochłaniacza nad piecem i zmienienia żaróweczki, która się wieki temu przepaliła w wentylatorze kuchennym. Nie miałam zgody na takie fanaberie, bo to nie nasz dom czyli powinien zmienić właściciel. A mnie po prostu wstyd domagać się wymiany czegoś, co w końcu używamy. I to jeszcze na dodatek groszowy zakup, czyli mam jeden problem z głowy. W ogóle powrót V. nastroił mnie energicznie. Aż się sama sobie dziwię.

Zdecydowanie wybiorę się na koncert wieczorem.

A, jak to się mówi, że ” bilans musi wyjść na zero”, to zdecydowałam się wyrzucić jedne sandałki.

I wobec tego kupiłam dziś inne białe, bo mi się strasznie spodobały. W nagrodę za dzielność. V. dzisiaj wydaje się w lepszej formie. Pewnie i on ma dość szpitala.

A poza tym na moje samopoczucie wpływa pewnie polska kuchnia, jako, że ja Polka jestem i mimo, że lubię makaron, to nic nie zastąpi żeberek duszonych do miękkości, a nie twardych z grillowej patelni. I na dodatek z ziemniaczkami i mizerią.

Aż sobie dziś zafundowałam spacer ze szpitala do domu. Te prawie 1,5 km z hakiem. W Acquasapone oprócz candeggina kupiłam kolejną farbę i już się farbują dwie bawełniane bluzki, które postanowiłam nie wyrzucać i podarować im drugie zżycie. . Na kolor funkcji.

Jestem w trzecim tomie policjantów retro. naturalnie w Poznaniu.

I to wszystko.

Kącik LM na miejscu

Kącik Robótek Ręcznych

I kolorowe owocowe talerze

Do jutra.

12 myśli na temat “Piątkowy harmonogram

  1. Jak Ty dasz radę po takich pracach domowych, spacerach do szpitala, zakupach itd jeszcze na koncert iść? Kondycję masz super po tych spacerach na placach chyba.

    pozdrawiam, maria2

    Polubione przez 1 osoba

  2. Nie ma jak to dobre polskie jedzonko, postawiło Cię na nogi. Energia Cię roznosi. Z tym jedzeniem V faktycznie możesz mieć kłopot. Może lekarze powinni mu jakąś rozpiskę zrobić z zaleceniami co do diety ? Nie wiem czy u Was takie coś funkcjonuje jak zalecenia pielęgnacyjne. K jak go wypisywali po zawale dostał i to całkiem szczegółowe . Buziaki!

    Polubione przez 1 osoba

  3. W jednym z punktów naszej umowy wynajmu mieszkania jest wyszczególnienie, że rzeczy, które niszczą się wraz z użyciem a są warte poniżej 100 CH (żarówki, klamki itd) są w gestii najemcy. Szwajcarzy to jednak praktyczny naród;-)

    Uściski.

    Polubione przez 1 osoba

Dodaj komentarz