Sprawdza się, że w kwietniu w Italii jest kilka dni chłodnych wręcz zimnych jak dla mnie😃.
Wczoraj padało, a dziś momentami świeci nawet słońce i wtedy jest aż13 stopni. Sprawdziłam, bo od tak mniej więcej dziesiątej rano wędrowałam po centrum z takimi domowymi sprawami. V. ostatnio właśnie rano źle się czuje. Potem trochę lepiej. I od kilku dni wychodzimy razem popołudniu. Poszłam więc ustalając sobie marszrutę. Ponieważ rano był telefon z magistratu, że trzeba tam znowu jakiś ” papiórek” złożyć w ramach trzęsienia ziemi i termin mamy na wtorek o 16.30, to musiałam odwołać wtorkową lekcję i zamienić ją na kolejny wtorek. Potem odebrałam wyczyszczone botki. Niestety jednej plamy nie udało się wyczyścić.
Trudno świetnie. I tak wyglądają o niebo lepiej.
Potem piekarnia i recepty dla V. u ZA. Kolejny punkt, to znów szewc, ale inny, bo tamte botki, to pralnia chemiczna. Zaniosłam żeby założył nowe fleczki na mini obcasie koturnowym. Będą jutro. Następnie apteka i potem już na ukos przez piazza del Popolo, gdzie budują się stragany na pchli targ. Może nie będzie padać i naturalnie będą znów fotki.
Zrobiłam jeszcze zakupy typu zupa mrożona, dżem pomarańczowy i jabłka.
A tymczasem na piazza Arringo też praca wre, bo ” Fritto Misto” ma inaugurację dzisiaj. Już jest wystawione menu .
Czyli mamy do końca miesiąca zajęty plac i z pewnością trzeba będzie zmienić przystanek busika, którym się przemieszczamy w ramach atrakcji spacerowych .
Wróciłam i udaje mi się trochę popisać. Wczoraj kupiłam sobie fuksję, mocno już zmarnowaną za grosze i nabiera sił na oknie. Pewnie za jakiś czas ją przesadę jak już nabierze sił. Zaczyna kwitnąć moja pelargonia z ogrodu biskupiego, a że chłodno to i cyklamen jeszcze trzyma się znów dzielnie, choć to już koniec jego urody. Włąnie fuksja ma go zastąpić.
A teraz przypominam o Dniu Bloga Otwartego. Może macie jakąś propozycję. W zeszłą niedzielę była spora dyskusja czyli temat chwycił. Jest w propozycji ” majówka”, ale tę zostawimy na przyszły tydzień. A skoro był temat o tym co nas denerwuje w naszych krajach, to może w niedzielę dla odmiany, co w nich lubimy.https://tygielzinternem.blogspot.com/2024/04/tygiel-z-internetem-1524.html?m=1
Kącik LM
Kolorowe cudeńka owocowe.
Do jutra.
Lucia, czyli masz jeszcze jedna zdolnosc – umiesz hodowac kwiaty. U nas dawno temu S zajmowal sie kwiatami domowymi i mielismy je piekne, az do sufitu i wzbudzajace zachwyt gosci. Teraz to moja dzialka i jest slabo.
Spojrzalam na ceny fritto misto i wydaje mi sie ze sa wysokie, ale tak jest od czasow covidu.
Usciski
Aga T
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mam po babci rękę do kwiatów. Teraz mniej ją używam, bo tu nie mamy balkonu, ale na Lisa był mini ogród i tam gdzie pracowałam zostawiałam dużo kwiatów. W Italii mówi się ” zielone palce”. 😃
A ceny podskoczyly jak wszystko.
Całusy
PolubieniePolubienie
A w Anglii sie mowi „green fingers”. Zaczynam czytac Cwirleja wedlug Twojej listy (Trzynasty dzien tygodnia).
XX
Aga T
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja kończę szósty tom. Dla mnie seria rewelacyjna. Ciekawa jestem jak Ci się będzie czytać. Całusy.
PolubieniePolubienie
Czekam na Twoją opinię , mnie się ta seria bardzo podoba. Autor choć jak mówił o sobie mój były pracownik „też pyra. choć z importu” świetnie opanował i gwarę i zwyczaje i dostrzegł mnóstwo miejskich szczegółów.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jak to po angielsku sie mowi” no pressure”. Musze lubiec . Dobrze ze zajrzalam bo widze zeprzeoczylam tygiel a tak lubie go czytac. Wrocilam z zakupow (duzych) i jestem bardzo zmeczona to bede czytac.
Calusy
Aga T
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To dobrej zabawy z Tyglem. I odpoczywaj. Ja też już po kolacji, bo V. ostatnio jest głodny wcześniej. I bardzo mnie to cieszy. Wracam do Milicjantów. Buziaki
PolubieniePolubienie
Jednym słowem dzień w locie , jak ja takie nazywam . niby nic takiego a zajmuje czas i pochłania energię . Spokojnego wieczoru
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Lucia ratuj, nie moge otworzyc tygla!
Aga T
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dopiero dziś otworzyłam wieczorne komentarze. Zaraz sprawdzę, co się dzieje.
PolubieniePolubienie
Już powinno działać. Moja wina. Nie sprawdziłam czy wszedł cały adres. Przepraszam. Buziaki
PolubieniePolubienie
Buziaki Luciu, duuużo zdrowia i pokładów cierpliwości. Kwiaty pomagają duszy 😘🌷🌹
PolubieniePolubienie
Dziękuję. Zdecydowanie pomagają. 🥰🌹🌹
PolubieniePolubione przez 1 osoba