Takie życie

Nie lubię zaczynać dnia od ceremonii pogrzebowej jednak czasem tak jest. Odszedł bardzo znany i zadłużony ascolańczyk Andrea Ferretti.

https://www.corriereadriatico.it/ascoli_piceno/giornalismo_lutto_morto_andrea_ferretti_quintana_malore_ascoli_san_benedetto_ultime_notizie_funerale-8065453.html

Dziennikarz, kronikarz Piceno i kronikarz Quintany, znany działacz ascolanskiej piłki nożnej i na dodatek czynny uczestnik Quintany. Od dziecka brał w niej udział. Miał zaledwie 62 lata. Nic dziwnego, że do naszej katedry przybyły tłumy mieszkańców żeby go pożegnać. I V. mimo złego samopoczucia musiał tę ceremonię zaliczyć. Jak on, to i ja.

Nie robię zdjęć na pogrzebach ( w odróżnieniu od ślubów) więc tylko opowiem. Oprócz mieszkańców i rodziny naturalnie żegnał go poczet sztandarowy Porta Romana i uczestnicy Quintany w strojach naturalnie. Trumna przeszła pod szpalerem opuszczonych chorągwi przy hymnie Quintany i werbli tamburini.

Towarzyszyły temu pogrzebowe dzwony Duomo. W kościele przy trumnie stanęła warta Quintany. Cała uroczystość z pożegnaniami trwała ponad 1,5 godziny .

Takie pożegnania w wydaniu włoskim trwają.

Potem zrobiliśmy rundkę po pchlim targu, ale jeszcze bez zdjęć. V. był zmęczony i w sumie zaledwie 14 stopni. Dobrze, że deszcz przestał padać , ale zapowiadają przelotne opady.

Wróciliśmy więc do domu. Trzeba zrobić obiad, a potem może poczytam. Już siódmy tom ” Milicjantów z Poznania’ ” Śliski interes”.

Muszę jeszcze o czymś napisać w związku z tym cyklem. We wszystkich tomach pojawia się rewelacyjnie dowcipny motyw. Otóż wszyscy bohaterowie, którzy są wezwani do przełożonego pułkownika Żyto widzą za plecami pułkownika obraz na ścianie. To patron MO ( nie wiedziałam) Feliks Dzierżyński. Otóż patrzący na ” krwawego Feliksa” mają różne skojarzenia z jego fizjonomią. 😃 Zresztą to trzeba przeczytać. Dawno czegoś tak inteligentnie dowcipnego nie czytałam.

I już kończę. Najlepszym memem jaki ostatnio widziałam.

Jest oczywiście Kącik LM

W kuchni sezon na truskawki więc może taki truskawkowy deser.

Trufle kokosowo-truskawkowe: przepis na deser bez pieczenia

Składniki:

MASCARPONE 125 g (1/2 kubka)

40 g CUKRU (1/4 szklanki)

Mąka kokosowa 80 g (3/4 szklanki)

8 g cukru waniliowego (2 łyżki)

truskawki 125 g

POWŁOKA:

MĄKA KOKOSOWA 125 g

Instrukcja:

Fasa 1

Włóż do miski mascarpone, cukier, mąkę kokosową i cukier waniliowy

Następnie zrób kulki i otocz w powłoce kokosowej.

Poprawiłam we wczorajszym wpisie adres Tygla. Już działa.

A więc do jutra . Zapraszam oczywiście na Dzień Bloga Otwartego.

4 myśli na temat “Takie życie

  1. A co z truskawkami ? Domyślam się, że trzeba też wymieszać je z mascarpone i resztą . Chyba cos w tej książce przeoczyłam. Owszem załapałam ,że widzą patrona milicji ale nie zwróciłam uwagi na kontekst. Musze się wnikliwiej w to wczytać. Mem skopiowałam ; bije na głowę wszystkie inne. Buziaki!

    Polubienie

  2. To jest właściwie ciekawe, kiedy pogrzeb staje się wydarzeniem miejskim. Absolutnie rozumiem chęć uhonorania zasłużonej osoby, niemniej, tę oprawę trzeba wymyślić, zaplanować, zaangażować mnóstwo osób. Myślę sobie, że pogrzeb chyba najbardziej ze wszystkich innych uroczystości jest misterium, którego nic nie zakłóca. Owszem, rodzina płacze, ale najczęściej dyskretnie i tak, by nikogo swoim smutkiem nie przytłoczyć. Nie ma tu ślubnej ekspresji czy naturalności chrzczonych dzieci, jest zaduma i milczenie. Bardzo intrygujące przeżycie.

    Polubione przez 1 osoba

    1. W samo sedno Madgez. Dlatego mimo, że generalnie nie lubię chodzić na pogrzeby czasem uważam, że jest to konieczne mimo, że ja osobiście nie znałam Zmarłego. Ale wiem ile zrobił dla Ascoli. Buziaki

      Polubienie

Dodaj komentarz